Składki PZK 2018 |
EI2KK pisze: canis_lupus pisze: Nie wiem na co, to jest kwestia pomysłowości, ale mając np 40kzł bym sobie fajne maszty postawił legalnie. Czytając (dla rozrywki) ten temat widze że Centrala ma niedobory finansowe, natomiast OT (przynajmniej część) środki mają, ale nie mają pomysłu co z nimi zrobić. Tak więc zamiast sięgnąć (stworzyć mechanizm który by na to 'sięgnięcie' pozwolił) po te zamrożone środki, 'Centrala' zwiększa składki członkowskie. Po najmniejszej linii oporu. I nie nawiązuje tu do wielkości składki czy podwyżki, a jedynie do samego zjawiska. Nie wiem czy składka na OT jest czymś odrębnym, czy procentowo potrącana ze składki członkowskiej - jeśli jest to procent ze składki, to ilość pieniędzy na które OT nie ma pomysłu będzie rosnąć, deficyt Centrali pewnie też, bo nic nie tanieje przecież... Sięganie po cudze pieniądze jest z zasady złe. PZK przez lata korzystając z faktu, że OT nie mają pojęcia co zrobić z kasą nie wydawały pieniędzy z OPP "pożyczało sobie" te pieniądze na wydatki centralne. Formalnie wszystko było OK i zgodnie z prawem. Ale to jednak była cudza kasa. Jak w maju po zjeździe okazało się, że na kontach centrali jest koło 20kPLN, to 3 oddziały (1, 50, 73) pożyczyły pieniądze centrali, żeby przetrwać. Udało się. Natomiast w warunkach demokracji sięgnięcie po pieniądze ze składek oddziałowych wymaga uchwały Zarządu Głównego, który składa się z przedstawicieli OT (głównie Prezesów). Oceń to realnie. Pomijam kwestię, że byłoby to działanie wstecz, czyli jedna z najgorszych rzeczy jaka przytrafić się może. mrn |