Ja się zgłaszam na ochotnika do ogarnięcia UPK. Obiecuję, że się powstrzymam i nie zrobię swapa na DMR Potrzebuję oczywicie lokalesa do asysty technicznej, który ma D* (którego ja nie mam i nie znam) i wie jak się dostać na gorę. Na zachętę dopowiem, że mam zachomikowane pół litra Soplicy winiówki