Łączność ze statkiem MF/HF
    SQ5KLN pisze:

      SP8LBK pisze:

      Polecam Kolegom zapoznanie się z Ustawą Prawo Telekomunikacyjne:
      37) służba radiokomunikacyjna amatorska - służbę radiokomunikacyjną mającą na celu nawiązywanie wzajemnych łączności , badania techniczne oraz indywidualne szkolenie wykonywane w celach niezarobkowych przez uprawnione osoby wyłącznie dla potrzeb własnych

      Ze szczególnym uwzględnieniu wytłuszczonego tekstu.

      Wzajemnych łączności znaczy, że tylko i wyłącznie pomiędzy stacjami amatorskimi.


    Czyli co, beacony są nielegalne bo nie ma "wzajemnej łączności", APRS jest nielegalny bo nie ma "wzajemnej łączności", środowe komunikaty PZK są nielegalne bo nie ma "wzajemnej łączności", nasłuchowcy pasm amatorskich działają nielegalnie bo nie ma "wzajemnej łączności", stacja ARRL W1AW pracuje nielegalnie nadając lekcje CW bo nie ma "wzajemnej łączności"? Moim zdaniem zagalopowałeś się w interpretacjach :-) Krótkofalowiec ma prawo nadawać nie tylko w celu nawiązywania QSO. Nawiązywanie wzajemnych łączności między krótkofalowcami to tylko jedna z wielu rzeczy o jakich jest mowa w ustawie czy w RR ITU, równie dobrze mogę nadawać w celu przeprowadzenia eksperymentu radiotechnicznego i mogę prosić każdego o nasłuch, nawet niekrótkofalowca. Podobnie w drugą stronę, niekrótkofalowiec może poprosić krótkofalowca o nadawanie na paśmie amatorskim chcąc na przykład sprawdzić jak ten krótkofalowiec będzie u niego słyszalny. Pamiętasz akcję Say "Hi" to Juno gdzie NASA poprosiła środowisko krótkofalowców o synchroniczne nadawanie w celu sprawdzenia działania odbiornika szerokopasmowego na ich satelicie? To też wg Ciebie było nielegalne? Wyobraź sobie, że kolega chce przeprowadzić podobną akcję jak "Say HI to Juno" tylko będzie słuchał krótkofalowców na statku (i pozwala krótkofalowcom, aby słuchali jego nadawania jeśli byłyby jakiekolwiek wątpliwości co do naruszenia tajemnicy korespondencji przekazywanych przez niego komunikatów).


Filozofujesz, czyli jak zwykle.
Możesz wszystko w ramach posiadanego pozwolenia.
PZK ma pozwolenie na nadawanie komunikatów. nasłuchownicy nie nadaja - zagalopowałeś się, eksperymenty możesz sobie robić do woli, ale po otrzymaniu stosownego pozwolenia, jeśli mają wychodzić poza zakres posiadanego. W tej próbie NASA, krótkofalowcy nadawali wyłącznie w pasmach amatorskich i to zgodnie ze swoimi pozwoleniami. Napewno z SP nikt nie nadawał powyżej 3,8 czy 7,2 MHz.

Nigdzie nie napisałem, że łączność ze statkiem jest dla nas nielegalna. Jest przecież "takie coś" Cross Band i tę zasadę można tutaj zastosować. Wymaga to jednak opracowania coś podobnego do grafiku. Kto, kiedy i gdzie woła i gdzie słucha. Wówczas może to miałoby jakiś sens.

Z tego co Koledzy opisywali i podobnych tematach, to może nadawać ze statku, pod znakiem amatorskim wyłącznie za osobista zgodą kapitana. Nie wiem, czy "statkowy" radiooperator może ot, tak sobie nawiązywać łączności z przypadkowymi korespondentami, jeśli nawet nadaje w paśmie morskim.


  PRZEJDŹ NA FORUM