Łączność ze statkiem MF/HF |
Witaj. alojzikftp pisze: Ja doskonale rozumiem że nie mogę NADAWAĆ na pasmach amatorskich (zresztą samo urządzenie mi nie pozwoli). Mogę NASŁUCHIWAĆ pasma amatorskie. Chodzi mi o taką komunikację: 1) ja nadaję na częstotliwości morskiej (bo mogę) 2) krótkofalowiec nasłuchuje na częstotliwości morskiej (bo może) 3) krótkofalowiec nadaje na częstotliwości amatorskiej (bo może) 4) ja słucham na częstotliwości amatorskiej (bo mi wolno) Nikt nie wyjdzie poza swoją część pasma, a komunikować się można. Pomijając aspekty prawne... To co opisujesz jest teoretycznie możliwe. Niejednokrotnie tak właśnie pracujemy z radioamatorami z np. USA którzy mają inny przydział (szerszy zakres) częstotliwości np. w paśmie 80m. Problem polega na tym że my wiemy że oni tam są, mamy wspólne procedury i tam szukamy tych stacji a oni wywołując podają częstotliwość na której słuchają w obrębie naszego zakresu. W twoim przypadku nikt nie będzie wiedział gdzie ciebie szukać, i na jakim pasmie. Możesz się oczywiście umówić z kimś konkretnie na jakąś próbę ale co dalej ? Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem dla ciebie jest licencja na pasma amatorskie. Egzamin jest banalny i koszt praktycznie żaden. Do stacji nadającej ze statku zawsze jest kolejka chętnych, i możesz mieć zajecie na wiele godzin. Jeśli będziesz w rejonie Morza Śródziemnego na Bałtyku czy gdzieś w okolicach Zatoki Biskajskiej to na 1,5kW i antenach statkowych zapewniam cię że będzie cię słychać w Polsce i nie tylko ,) Są tutaj na forum twoi koledzy po fachu z licencjami, może jeszcze dorzucą swoje trzy grosze. Ja np. nie wiem do końca jak podchodzi armator do kwestii wykorzystania statkowej radiostacji do celów prywatnych itp. |