Agregat prądotwórczy gdzie ma zero ??
    sp9ikf pisze:

    witam,
    czy te wszystkie dywagacje językowe w jakiś sposób odpowiadają na pytanie czy agregat ma faze i zero? A może Koledzy warto wyprowadzić z błedu Kolegów szukających fazy i zera i wprowadzić ich do współczesnego swiata. Bo moim zdaniem problem tkwi własnie w tym iz wielu z nas nie rozumie co ma w gniazdu w domu, jak to działa i czego sie spodziewać. może wtedy część pytań będzie zbedna.

    pozdro
    jacek sp9ikf


Kolego a egzamin na licencje nadawcy dostali za darmo? Jest tam BHP? Jeżeli są po jakiejkolwiek szkole technicznej to mieli elektrotechnikę i podstawy elektrotechniki powinni znać. Mogę się zgodzić, że starsi koledzy mogą nie wiedzieć, co to jest przewód neutralny bo elektrotechniki uczyli się przed zmianą przepisów (norm), ale i ci koledzy powinni przypomnieć sobie instalacje specjalne gdzie od dawna było 3 i 5 przewodów (wtedy to był przewód ochronny). Zwróć uwagę, że wielu korzysta po prostu z LNO (Linia Najmniejszego Oporu). Wielu kolegów nawet nie pofatyguje się do wujka Google. Bo jelenie poszukają, przetrawią i taką przeżutą papkę podadzą. Inna sprawa wiele osób miało lub ma uprawnienia energetyczne i co napisać? Prawidłowo powinno się napisać, że nie znasz nawet podstaw to nie dotykaj tego - zaproś elektryka niech ci to podłączy. Wszelka pisanina w tym zakresie może być nawet zagrożenie dla piszącego - bo w razie nieszczęścia delikwent jak przeżyje to będzie się bronił: tak napisał np. NRB. Na stronach dla elektryków jest wyraźna klauzula tylko dla elektryków. Zapytaj się ilu kolegów ma normy - stare czy nowe. Wiem dzisiaj to jest duża kasa ale jak się ma kolegów z uprawnieniami Budowlanymi i należą do Izby to dostęp jest w ramach IZBY. i w "przypadkowym" spotkaniu literackim można kolegę poprosić czy ma aktualny dostęp.
Kolejna rzecz to trzeba dorosną. Nie zawsze będzie mamusia, tatuś czy nauczyciel który przeżutą papkę poda. I tak jest teraz łatwiej bo wiele rzeczy można znaleźć w necie.
Jeżeli chodzi o problem języka polskiego to było tylko wyjaśnienie problemu puryzmu językowego w życiu codziennym. I jeżeli komuś to przeszkadzało to przepraszam.


  PRZEJDŹ NA FORUM