Komisja Statutowa PZK.
Cały czas czekam na te zmiany. Pracownicy sądu dobrze mnie znają. czasmi mam wrażenie, że myślą, że ja tam pracuję.
W sumie, można też tak to nazwać, bo mój czas jest bardzo cenny. W tym roku cztery razy wypłacano mi z sądu kasę z tyt. utraconego zarobku. Wyliczyłem im to co do minuty. Sąd potem obciążył tym oskarżoną, doliczając koszty sądowe do kosztów zasądzonych tyt. kary.


  PRZEJDŹ NA FORUM