Pomiar tłumienia pierścienia ferytowego - jak to zrobić?
Wpadłem na pomysł dokonania tego pomiaru, proszę o ewentualne wnioski i krytykę, a mianowicie:

1. Umieszczam przewód nad powierzchnią przewodzącą np. aluminiową, która jest płaszczyzną odniesienia, jeden koniec tego przewodu terminuję 50 omami do tejże blachy, drugi koniec dołączam do analizatora. Robię pomiar RL w trybie S11 i tak dobieram wysokość aby uzyskać możliwie mały i płaski wynik RL. Następnie odpinam terminator i podłączam drugi port analizatora i mierzę tłumienie S12 występujące na tej linii i je zapamiętuję.

2. W kroku drugim powtarzam wszystko od początku z tą różnicą, że na linię mam założone feryty. Różnica tłumienia S12 pomiędzy dwoma pomiarami pierwszym i drugim powinna dać mi wynikowe tłumienie ferytów.
Nie jestem tylko pewien czy po założeniu ferytów w ogóle da się dobrać tak odległość linii od płaszczyzny odniesienia, aby dopasowanie było na przyzwoitym poziomie, czyli żeby był RL dostatecznie mały np -15dB.

Nie zadawałbym sobie trudu z tymi pomiarami, niestety muszę porównać sprawność tłumienia dwóch różnych filtrów których parametry nie są znane.

Jeśli ktoś widzi słabe punkty tej metody to chętnie wysłucham krytyki.


  PRZEJDŹ NA FORUM