CQWW CQ 2017
Refleksje po...
    HF1D pisze:



    Operator CN2 nie przejmował się przkazaniem "dostosuj prędkość do korespondenta", raczej kierował się pierwszym przykazaniem contestowym :nie zmieniaj prędkości, skoro woła to odbiera".
    W związku z tym Marokańczyk sypał jak z Kałacha 48-50 grup, a cała reszta woła w swoim tempie.
    I łączności zaliczały się bez powtórzeń.
    Z drugiej strony czy to na pewno były łaczności?
    Przecież i tak wiadomo co korespondent poda, więc nieważne co on tam nadaje i z jaką predkością.
    Byle odebrać własny znak, a tu z własnego doświadczenia powiem, że bardzo mało czasu potrzeba aby rozpoznac melodię znaku nawet przy największych prędkościach.
    Ciekawe kiedy, myśle, że bardzo szybko będziemy mieli zawody CQWWFT8.

    To tylko luźne refleksje, ponieważ zabawa i tak była niezła.



no tak Jurek ale z drugiej strony......
ekscytujące jest jak Cię woła naraz wiele stacji , tu już trzeba odebrać "na ucho" znak
i bardzo szybko zapisywać aby utrzymać dobre Rate,
tak myślę bo doświadczenia wielkiego nie mam,


  PRZEJDŹ NA FORUM