Koledzy mam prośbę ,jest tu dużo Grzegorzów w tej dyskusji więc pisząc Grześ dopiszcie znak lub co go wyróżni by nie trzeba było się domyślać.Jurek właśnie wysłałem odpowiedź na email a dla wszystkich ,byłem obecny przy przekazaniu CD prezesowi.Ale jak to w związku wszystko długo trwa bo i tak dalej a opowiadacze robią to tak ślamazarnie że sprawa może się rozmyć i jak tu mi podpowiedziano czy aby ktoś nie ma w zamyśle to spieniężyć ale to są tylko domniemania.Jest już 5 stron o niczym konkretnym jak dojechać ile kasy dadzą a ile wydadzą i pusty śmiech mnie ogarnia jak widzę w waszym pisaniu zawziętość na kasę ,nic od siebie a wszystko do siebie a ile kasy przepuszczacie na inne rzeczy ,pomyślcie czy nie warto pojechać za swoje !bez liczenia na związek już czuję ten atak nie jesteś w związku to cię to nie dotyczy a może właśnie że nie jestem w związku lepiej widzę co tam się wyprawia .Powodzenie w mnożeniu stron. |