Award Manager PZK - kto nim jest?
Jurku, skoro piszesz, że papierowe dyplomy Cię nie interesują, to Twoja opinia na temat sensowności utrzymywania anachronizmów jest mało znacząca, bo już się wypowiedziałeś. Poza tym: dyplomy nie służą wyłącznie do wywieszania jak leci na ścianach.
Służą satysfakcji i kolekcjonowania czy prezentowania ich tak, jak sobie życzy ich zdobywca. Czyli zarówno na ścianach, w albumach, w kopertach, w tomach wielkoformatowych książek. Ich papierowość nie jest ich wadą.
Ja też żałuję, że coraz powszechniejszy jest brak szacunku do papierowych kart QSL i coraz powszechniejszym erzatzem są ich elektroniczne namiastki. Bo tanie.
Wichrów zmian w krótkofalarstwie nikt nie zatrzyma ale wyrozumiałość do obyczajów z przeszłości (gdy jeszcze pospolite oszustwa w rywalizacji nie były tak powszechne, a przede wszystkim były rzeczą wstydliwą) to sympatyczny zwyczaj.

Moim zdaniem klasowy dyplom, a przynajmniej taki z dużą tradycją, może mieć obie formy, papierową i elektroniczną.


  PRZEJDŹ NA FORUM