Komisja Statutowa PZK.
    sp9mrn pisze:


    Prosta matematyka.
    Z dużym zdziwieniem stwierdzam, że matura nie zawsze wystarcza, żeby to pojąć.
    przy 33 oddziałach, prezydium i komisji rewizyjnej to około 40 osób. Daje to średnio 200 zł na osobę.
    Racjonalny pociąg do Warszawy (z Katowic 6.50) kosztuje 150zł (2 klasa) to daje w obie strony 3 stówy - powyżej średniej.


No Kolego SP9MRN, jak dla Kolegi jedynym RACJONALNYM sposobem dotarcia do Warszawy na Posiedzenie ZG PZK jest przejazd najdroższym możliwym pociągiem w ofercie PKP to ja chyba nie mam więcej pytań...Wy tam to chyba choć troszkę chcecie sobie te funkcje popiastować aniołek

    SP9MRN pisze:

    Poneważ ludzie jeźdżą również z tańszych miejsc lub grupują się w celu jazdy samochodem, to jakoś to się wyrównuje. No i zwykle (tak wynika z ostatnich lat)umarycznie kosztuje koło 8000 razem z salą, kilkoma słoikami kawy, paczką herbaty. Czajniki mamy własne.
    Nie trzeba się do tego kąpać w mleku (btw kozim a nie kokosowym). Możesz mi zafundować przejazd, wyjdzie taniej.

Pośrednio każdy z członków PZK ten przejazd i nie tylko ,,funduje" - no ale jakże prosto jest wydawać nie do końca swoje pieniądze...a tanie jak najbardzej da się:

Powyższe to oczywiście tylko przykład - z innych miast ceny są podobne - ponadto jest jeszcze TLK, gdzie spokojnie można ogarnąć 30% zniżki dla seniorów (60+)

No ale Wy Funkcyjni wiecie lepiej:



    SP9MRN pisze:

    Koszty posiedzeń ZG, które nic nie dają (posiedzenia a nie koszty ,-) ) i są jedynie statutowym wymogiem są jednym z powodów proponowanych zmian, mającychj na celu zmniejszenie ZG do racjonalnego rozmiaru - i skończenie z tradycją "piastowania" urzędu członka ZG (tzw. penis ordinaris) nie posiadającego konkretnych przypisanych zadań do wykonania.


Słowa, Słowa, Słowa - kiedy będzie choć dostępny dla członków ten projekt statutu, którego draft już jakoby gdzieś funkcjonuje??

    SP9MRN pisze:

    Jeżeli chodzi o posiedzenia online, to wystarczyło odrobić lekcje i przeczytać Prawo o Stowarzyszeniach a nie gadać (pisać) głupoty.
    mrn

No to trzeba nam restrukturyzacji Związku i wywalenia choć 50% DZIAŁACZY, którzy nie działają, scalenia małych OT w większe - tylko do tego potrzeba woli...

    SP9MRN pisze:

    Dlaczego?
    Otóż dlatego, że ten statut musi zostać przegłosowany przez ludzi funkcjonujących "pod władzą" dotychczasowego statutu.

    W naszym konkretnym przypadku trzeba doprowadzić do sytuacji, w której obecni członkowie ZG (bdący zwykle prezesami OT i DELEGATAMI na Zjazd (którzy będą przegłosowywać ten statut) zrozumieją, że nie powinni w Zarządzie zasiadać.
    Część z Was nie pamięta, ale myśmy już kiedyś mieli "NOWY" statut i ten statut przepadł na zjeździe. został odrzucony, bo naruszał istotne interesy tych, którzy mieli na niego zagłosować.

    Tylko ludzie świadomi potrafią zrezygnować z pełnionych funkcji (i w ogóle zlikwidować stanowisko) - bo mają świadomość, że stan obecny jest zły i szkodliwy.


Bardzo otwarty język - czyli rozumiem, że jakiś % delegatów działa świadomie na szkodę Organizacji i tak naprawdę choć o tym wiadomo to nic nie da się zrobić ,,od góry"...

Jak to się mówi zawsze jest jeszcze tzw. ,,furtka" - dlaczego nie zostanie poddany pod dyskusję pomysł powołania nowej organizacji krótkofalarskiej w Polsce, do której obecne PZK mogłoby zostać wcielone poprzez fuzję. Zakłada się nowy twór prawny z nowym statutem i władzami(w zdecydowanie mniejszej ilości niż obecnie w PZK) potem przeprowadza sie fuzję organizacji i notyfikuje IARU o tym, że zmienił się w Polsce podmiot ,,wiodący" i prowadzący biuro QSL. Przy okazji możnaby pozbyć się starych działaczy, których w inny sposób od stołków odspawać nie sposób. Tylko tu znów trzeba by woli aby takie coś zrobić...


  PRZEJDŹ NA FORUM