Kiedy radio sprawdza się lepiej niż telefon?
O przewadze telefonu nad radiotelefonem/transceiverem pracującym pasmach amatorskich nie ma sensu mówić, bo to zupełnie inna bajka. W innych pasmach ogólnodostępnych np. PMR fajna sprawa, dla grzybiarzy, grup rekonstrukcyjnych, ASG itd. Szybka i pewna łączność w terenie gdzie zasięg GSM jest słaby.
W profesjonalnych zastosowaniach przewaga radia nad GSM jest nieoceniona. Nigdy publiczna sieć nie zastąpi systemów prywatnych w firmach i służbach dla których łączność ma strategiczne znaczenie i często ratuje życie.
Czas zestawiania połączenia - ułamki sekund. Pewne działanie w kryzysowych sytuacjach (spróbujcie w sylwestra się gdzieś dodzwonić).
W dyspozytorskich systemach trankingowych dodatkowe zalety to np. grupy dynamiczne, priorytety i kolejkowanie rozmów oparte na tych priorytetach oraz wiele innych funkcji bez których dzisiaj profesjonalna łączność nie może się obyć. Jedyną wadą systemów j.w. jest powolna transmisja danych z racji wąskiego pasma.
Ale... okazuje się, że i temu można zaradzić. Huawei jakiś czas temu opracował rozszerzenie dla LTE o nazwie eLTE zbudowane bazie infrastruktury (hardware) wprost z sieci 4G. Ma to wszystkie funkcje trankingowe a dodatkowo te kilkadziesiąt Mbit na transmisję danych. http://e.huawei.com/en/products/wireless/elte-trunking.


  PRZEJDŹ NA FORUM