MP ARKI. czyli...... |
SP2LIG pisze: SP6OUJ. pisze: Greg, masz rację. Dałem sobie spokój z zawodami krajowymi. To samo z SPDXC, bo nie było wiadomo z kim się ścigam. Miałem świadomość, że ze "spółdzielnią" nie wygram. SP6OUJ. Arek, no właśnie. Zamiast brać udział w bliżej nieokreślonym bajzlu lepiej sobie zrobić Dx'a lub nawet kilka. Popieram Ciebie, zawsze byłem z daleka od jakiegokolwiek wyścigu szczurów lub innych owadów. _________________ Greg SP2LIG Dwa, trzy razy do roku biorę udział w zawodach i z nikim się nie ścigam. Lubię tłok i jazgot na pasmach więc wybieram te najbardziej zatłoczone - WPX, CQWW i patriotycznie SPDXC. Czy zajmę jakieś czołowe miejsce, czy też nie jest to dla mnie całkowicie i absolutnie obojętne. Określenie "wycig szczurów" jest niesprawiedliwe, gdyż wrzuca wszystkich do jednego worka. Co mają powiedzieć Ci, którzy są na samym końcu w klasyfikacjach? Oni na pewno nie zasługują na takie szufladkowanie, startują w zawodach dla przyjemności samego w nich udziału. W opozycji stając, ktoś mógłby napisać, że nie startują w zawodach miernoty operatorskie za powód podając wstręt do "szczurów". Ile mieliby w tym racji...? Hmmm? |