Reversebeacon telnet serwer w Polsce? |
SQ5LNU pisze: Bogusław, pisząc o czyszczeniu bandmapy bez dotykania gałki od VFO polegasz właśnie na tym co dostarczy Ci Twój skimmer czy tylko spoty z rbn? Napisałem wcześniej, nie używam własnego skimmera, tylko rbn. SQ5LNU pisze: Jeśli spoty z rbn to filtrujesz je jakoś w locie? W pierwszej kolejności "wyrabia" się podwójne mnożniki (jeżeli takie są w zawodach) wyświetlane na band mapie lub w oknie "availanle" na zielono, potem pojedyncze mnożniki wyświetlane na czerwono i następnie stacje według wagi punktów. Można to robić na band mapie filtrując, jak to określiłeś, w locie lub w oknie "available" sortując spoty alfabetycznie (w n1mm) lub w/g wagi w winteście. Można poruszać się po band mapie myszką lub kombinacją klawiszy ctrl+strzałka w górę lub w dół, albo ctrl+alt+strzała tylko po mnożnikach. Gdy korzysta się z klawiszy można praktycznie nie odrywać rąk od klawiatury. Klawisze strzałki pozwalają dostrajać trx dokładnie do qrg stacji w przypadku gdy z rbn-a spot nie jest dokładny. Gdy stacji nie słychać, kolejne przyciśnięcie klawisza i jest następna. Zajmuje to mniej niż sekundę. SQ5LNU pisze: Co do strategii - co sądzicie na temat kategorii QRP? Czy RUN nie będzie tu bardziej zasadne niż przy LOW/HIGH power czy może jednak moc nie ma tu według Was znaczenia? Z mojego doświadczenia wynika, że im mniejsza moc tym bardziej problematyczna jest praca run. Efekt jest taki, że po kilku cq, czyli po pierwszych spotach woła kilka stacji po czym zawołania są sporadyczne. Trzeba sobie zdawać sprawę, że SP nie jest atrakcyjną stacją i praktycznie u nikogo na band mapie nie wyświetla się na czerwono jako nowy mnożnik i jeżeli dodatkowo sygnał jest słaby to wielu nawet nie próbuje wołać. Poza tym wcześniej czy później i tak zostaniemy "zadeptani", tym szybciej im nasz sygnał jest słabszy. Dlatego tak jak napisałem wcześniej, dla mnie w low power efektywniejsze jest s&p. Bogusław sp7ivo |