QSL: Biuro, LOTW, eQSL, a może e-mail
    sp3mep pisze:


    ale nie rozumie dlaczego co niektórzy piszą ze powinienem "sie dostosować"
    i jeśli korespondent prosi o potwierdzenie eQsl to powinienem sie do tego dostosować, niby dlaczego?
    to tak samo jak ja bym "wymagał" potwierdzenia "papierowego",
    jest wolny wybór,mnie się po prostu nie chce bawić w eQsl bo mnie to "nie kręci",


    ale ja Ci bardzo chętnie potwierdzę każde Qso,
    ale tak jak potwierdzam innym ,nie jesteś dla mnie żadnym wyjątkiem,
    jeśli to Ty potrzebujesz kartę to raczej powinienes sie dostosować
    do moich "standardów",nie wiem czy jestem "postępowy"
    natomiast wyraznie napisałem że eQsl mnie nie interesuje i szkoda mi na to czasu,
    inna sprawa że na wysłanie papierowej Qsl stracę wiecej czasu,
    ale ten "stracony czas"daje mi wiecej radosci,


Nie zawsze się z Jurkiem zgadzam, ale pod tym się podpisuję wszystkimi kończynami.cool
Zamiłowany rowerzysta mający na kierownicy przycisk do elektronicznego klaksonu nie może wymagać od innych rowerzystów,
żeby zamienili sympatyczny, metalowy dzwonek na elektroniczny, bo on taki ma i chce, żeby wszyscy taki mieli!!!
zdziwiony


  PRZEJDŹ NA FORUM