QSL: Biuro, LOTW, eQSL, a może e-mail |
Spróbuję po kolei SP1AP pisze: Innych jej zalet nie znasz Jurku? Jestem całkowicie odmiennego zdania. Zbyszek, nie pisałem o wadach czy zaletach tylko o tym, że oba sposoby potwierdzenia łączności spełniają wymogi. A propos odmiennego zdania. Myślę, że nikt z piszących tutaj nie ma ochoty narzucać jedynej słusznej religii lub ateizmu. Oczywiście w tym przypadku to analogia do papierowych QSL lub braku ich w ogóle. Każdy jest wolnym człowiekiem i ma prawo wyboru. Ja nie mówię źle o tych którzy zbierają papierowe karty, ale oczekuję wzajemności. SP9NRB pisze: A kto z kolegów przeżył wirusa? A co będzie gdy nie przeżyję wirusa i przeniosę się w zaświaty? Co mi wtedy po kartach czy papierowych czy elektronicznych? Oczywiście to ironia. Dane eQSl, LOTW czy Hamlog.ru są na obcych serwerach. O jakich więc stratach mówimy? O swoje dane dbam bardziej radykalnie. Tam gdzie mam naprawdę ważne rzeczy nie mam netu. SP5IT pisze: Bo nie kwalifikuje się do DXCC. Ok, rozumiem tok myślenia. Mnie DXCC nie jest potrzebne, więc tego argumentu nie kupuję, ale szanuję że inni tego potrzebują. SP3JBI pisze: Z papierowymi kartami QSL wiążą się biura QSL (karty direct to jak sądzę niewielki procent wymiany). I dalej : niepotrzebne papierowe QSL to niepotrzebne biura QSL, a więc niepotrzebne ..... (każdy sobie dopisze według uznania). Niebezpieczny tok myślenia, prawda ? Zenek, pozwolę sobie nie zgodzić się z Tobą. Idąc Twoim tokiem myślenia powinienem przestać być członkiem PZK, bo nie jest mi potrzebne biuro QSL. I dalej, ponieważ niczego materialnego od organizacji nie potrzebuję to wg Ciebie nie potrzebuję organizacji. Dopisałem dalszy ciąg zgodnie z Twoją sugestią Sorry, ale to całkowita aberracja. Układ w którym członek należy i płaci składkę bo coś dostaje, a jak przestaje dostawać to odchodzi, bardziej kojarzy mi się z mentalną prostytucją. Należę bo chcę i jest mi obojętne czy będę miał biuro QSL w pakiecie czy nie. To tylko bonus z którego jako członek mogę korzystać lub nie. Bardziej mnie wkurza, ze jako członek nie dostałem znaczka PZK od macierzystego oddziału, ale jeżeli zrezygnuję to przyczyny będą znacznie poważniejsze. |