QSL: Biuro, LOTW, eQSL, a może e-mail |
Odpowiem Ci Adamie może trochę przewrotnie, ale dla mnie inne znaczenie ma realny zasuszony kwiat lub śliczna śródziemnomorska muszelka, niż ich nawet najlepiej wykonane fotografie. Realna karta papierowa QSL, zwłaszcza z egzotycznego dla mnie kraju to wrażenie niepowtarzalne. Sycenie się widokiem tylko zdjęcia to jak lizanie cukierka przez papierek. |