Wakacje w Izraelu a radio. ? |
W Izraelu/Palestynie byłem trzykrotnie. Raz z grupą i dwukrotnie z prywatnie w kilkuosobowej grupie. Za każdym razem miałem ze sobą małe radio i na wyjazdach prywatnych dodatkowo pmr-ki. Nigdy nie wzbudzały żadnych podejrzeń oraz uwag. Zdarzyło się że w trakcie kontroli sprawdzający wziął je do ręki i odkładał bez pytania. Również miałem ze sobą laptopa, sprzęt foto i turystycznego gps-a. Jedna z osób miała lornetkę i to wzbudziło zdecydowaną zwiększą czujność służb. Jednak po krótkiej rozmowie odpuścili. Absolutnie nie należy nosić ze sobą żadnych noży! Za to mogą zatrzymać a nawet deportować. Do kontroli należy podchodzić spokojnie i rzeczowo. Wtedy przejdą sprawnie i bez komplikacji. Na to, że coś przejdzie niezauważone w bagażu bym nie liczył. Odniosłem wrażenie, że wjeżdżając tam oni wiedzą o mnie więcej niż ja sam o sobie. Warto ubierać się tak, żeby nie wzbudzać jakiś podejrzeń, na przeciętnego turystę. Jeden ze znajomych miał bluzę moro i praktycznie zawsze on na skupiał na sobie większą uwagę. Również szorty i krótkie spódniczki mogą przysporzyć niemiłych uwag ze strony Arabów. Jadąc tam musimy się dostosować do ich zwyczajów. Należy się liczyć z dodatkowymi kontrolami żeby wejść do niektórych części Jerozolimy i na granicy z Palestyną. Po Izraelu podróżowaliśmy wynajętym samochodem i komunikacją miejską. Do Palestyny wjechaliśmy komunikacją lokalną. Paszporty i wiza oczywiście zawsze obowiązkowo ze sobą. Generalnie wszędzie czułem się bezpiecznie. Oczywiście wszędzie próbowali nam coś wcisnąć, ale do tego trzeba się przyzwyczaić. Jeżeli nie chcemy kupić to zdecydowana i grzeczna odmowa wystarcza. Przy kupnie zawsze warto się potargować. Na UKF-ie słyszałem niewiele. Kilka razy krótkie rozmowy na terenie Jerozolimy. PMR-ki służyły do komunikacji między nami na wszelki wypadek. Staraliśmy też się używać je bez wzbudzania na siebie uwagi, ale w plecaku zawsze były włączone. Polecam wyjazd do Izraela. Obecnie nowe połączenia lotnicze temu sprzyjają. Generalnie nie ma się czego obawiać. Wszyscy starają się żeby turyści czuli się bezpiecznie i dobrze, bo jesteśmy dla nich źródłem dochodu. Dla bezpieczeństwa jednak lepiej poruszać się w grupie, szczególnie panie mogą być narażone na zaczepki. Kultura arabska jest jednak inna od europejskiej. |