Poszkodowani strażacy z OSP - skradzione radia MOTOROLA
ale ja niczego nie negowałem,
pisałem tylko że "wszyscy" się znają na pożarnictwie,
to że ktos sie zna na łączności nie znaczy że zna sie na pożarnictwie,
przynajmniej ja tak uważam,

wiekszości lata koło bata czy strażacy używają Bao czy Motki,
ważne aby pożar ugasili,
tutaj to juz śruby rzymski wstawili,
nawet jak ta śruba ma certyfikat i atest i nawet legalizacje
to jak jest zle "zakrecona" to o kant d,,,, te certyfikaty,
jak to było w pewnym filmie ,
"człowiek się liczy"


  PRZEJDŹ NA FORUM