Czy ktoś pamięta co i jak się wpisywało do papierowego logu na stacji indywidualnej i klubowej Interesują mnie wypowiedzi tych co mają wiedzę |
SP4AVG pisze: Witajcie Koledzy! Skoro dążycie Koledzy do pełnej prawdy historycznej, to podam jeszcze kilka drobnych informacji. Aby pisać log przez kalkę, otrzymałem informację w ZOW PZK w Olsztynie. Kupowałem tam druki logów. Wg nadruków na nim, był to log PZK-owski. Na pierwszej stronie miał nadruk, jak pisałem w moim poprzednim wpisie. Książki logów były drukowane w Wojskowej Drukarni w Gdyni (Nr 3652. 65), stąd można zapewnie wysnuć wniosek, że były zamawiane centralnie przez PZK. Na podstawie dotychczasowych wpisów w tym temaci wyciągam wnisek, że nie było ścisłego obowiązku wysyłania kopii do Ośrodka Badań Propagacji w Poznaniu. Myślę, że PZK zachęcało do tego, chcąc mieć materiał do badań nad propagacją. Dodam jeszcze, że w uznaniu systematyczności w wysyłce w/w kopii, otrzymałem upominek (nie pamiętam, co to było - chyba lutownica) od ZG PZK. Mój końcowy wniosek jest następujący: PZK prowadziło społecznie w pewnym okresie wspomniany wcześniej Ośrodek Badania Propagacji w Poznaniu. Po jakimś czasie "umarł on śmiercią naturalną". Pewnie było zbyt mało materiału (kopii logów). Pozdrawiam Kolegów! Lubomir SP4AVG. mogło tak być,może PZK "rozprowadziło" ileśdziesiąt/kilkaset dzienników z takim nadrukiem i niektórzy mieli szczęście/pecha pisać przez kalkę, ot taka to nam ciekawostka historyczna ,) |