FT-100 czy FT-450D |
SQ3HDO pisze: Miałem 100 D kilka dni na biurku, selektywność na KF do bani, słychać wszystko i wszędzie, wysoki poziom zakłóceń 450 D pod tym względem było znacznie lepsze, skrzynka w miarę szybko działa, według mnie wadą był niezbyt przyjemny odsłuch, szumy były bardziej denerwujące itp w porównaniu do Kenwooda 680 który stał obok to niebo do ziemi. obecnie mam TS 480 i według mnie bije na głowę zarówno 100 D jak i 450 D hmm... to byłoby ciekawe postawić obok siebie FT-450, FT-100 i TS-480. Tego ostatniego mam i używałem (teraz używam rzadziej) i mimo, że lubię to radio, to komfortu odsłuchu nie odczuwam. Odbiornik TS-480 jest całkiem niezły, jak na radio tej wielkości (i o tej cenie). Raporty o audio dawane przez korespondentów (w ssb) są bardzo dobre. Niemniej, mam wrażenie, że szumy własne TSa (odbiór szumu kosmicznego i zakłóceń z siedzib ludzkich) też jest na dobrym poziomie - czytaj: uciążliwy w tym transceiverze. Może nie miałem po prostui okazji pracować z niego z takiego miejsca, gdzie zakłócenia były minimalne (by odczuć komfort odsłuchu). |