rad_n pisze:

SP7V pisze:


Fajnie by było gdyby każda lokalna sieć EmCom wystawiła choć po dwie, trzy stacje /p w tych zawodach, jako naturalny sprawdzian gotowości/możliwości na KF-ach.

Po części tak, niemniej jednak FieldDay moim zdaniem z EmComem (mimo pozorów) ma stosunkowo mało wspólnego, tak na prawdę tylko sprawdza pracę bez prądu i "przeżycie w polu" i niewiele więcej. FieldDay to zawody (ewentualnie "rodzinny piknik radiowy" - tak go traktuje wielu krótkofalowców za Odrą).
EmCom w 90% odbywa się na UKF, nie chodzi w nim o ilość łączności tylko o skuteczność zbierania i przekazywania informacji, stacje sztabowe pracując na HF nie muszą być "w polu" i mogą korzystać z normalnych stacjonarnych anten a nie "drutów wieszanych na krzakach", przy okazji mogą korzystać z dowolnego zasilania (także tego z sieci energetycznej) i wykorzystywać przemienniki, w sieci pracuje dużo stacji mobilnych (na samochodach, rowerach czy nawet plecakowych/pieszych) które nie "rozstawiają się z piknikiem" tylko przemieszczają się w razie potrzeby w te miejsca gdzie akurat są najbardziej potrzebne itp. Różnic pomiędzy FieldDay a EmCom jest tak dużo, że w zasadzie wcale się nie dziwię, że EmComowcy "olewają" FieldDay - FieldDay to jednak zawody (niezależnie od tego jaka propaganda im towarzyszy).

Edit: FieldDay to "ćwiczenia" pracy w terenie (i tylko na HF) a nie ćwiczenie pracy w sytuacji kryzysowej - regulamin FieldDaya kiepsko odwzorowuje rzeczywiste konteksty emcommowe.