Historia radiotechniki, krótkofalarstwa, stare lampy elektronowe - metalizowane, metalowe
Czego dyletant nie zna - to wyśmieje
[quote=SP95094KA]Witam

Chciałem pokazać miniaturowe lampy które pracowały bardzo wysoko - mogły być wsadzone w specjalną podstawkę A nawet wlutowane w układ
miniaturowe lampy paluszkowe (bateryjne) bez cokołów, z drutowymi wyprowadzeniami, do wlutowania w układ
Chciałem pokazać, nie znalazłem akurat

==================================================================================================
Witaj Staś.
A ja mam GDO z wlutowaną lampą tzw.żołędziówka,bo nie moglem dostać podstawki.
Zbudowane w latach 70-tych ubiegłego wieku i nawet jeszcze działa od fal krótkich do 150 MHz.
Skalowany był na "linii Lechera" bo nie miałem dostępu do "liczydła czastoty"
W tamtym roku nawet go używałem,hi.
Odnośnie książek technicznych to też mam ich sporo .
To co jest dostępne w internecie i na kompie to fajne,tylko że ja i tak to co ważne drukuję.
Jestem starej daty i papier jest dla mnie czytelniejszy,zwłaszcza że mogę sobie łatwo nanosić moje uwagi i "złote myśli",hi
Istota ludzka ma to do siebie i całe szczęście!, że nie wszyscy lubią i robią to samo,hi.
73 Henryk
oczkooczkooczko


  PRZEJDŹ NA FORUM