Skradziony TS-450S
już dawno temu pisałem że nasze środowisko wbrew pozorom jest
pełne rozmaitych odmieńców ,popaprańców,dziwaków i innych tego typu osobnikom,
nie ma w tym nic dziwnego,w każdej "grupie"tak jest,
jak widać są wśród nas także niestety zwykli złodzieje,
choć?
nie wiem jak w Burzeninie było ale,
kiedyś opisywałem
że jak byłem młodym harcerzem to "zabraliśmy"kajaki z innego obozu,(bo oni nam ukradli flagę ,wiadomo, to zniewaga)
i nie to że nie chcieliśmy tych kajaków oddać,po prostu nie pamiętaliśmy
gdzie je schowaliśmy,suma summa summarum kajaki się znalazły,
fajnie by było gdyby tak się stało z Keniem Jurka SLU,
choć raczej bym na to nie liczył,


  PRZEJDŹ NA FORUM