| Skradziony TS-450S |
HF1D pisze: Natomiast wszelkie pomysły ubezpieczeniowe kolegi SP9GMK wkładam między bajki. Swój sprzęt ubezpieczam samodzielnie. Idea kołchozu nie bardzo mi odpowiada. OK no to może choć pomyśleć o podwyższeniu sumy ubezpieczenia ,,dobrowolnego" dla członków (15000 PLN przy niejednym sprzęcie to malutko). Ale to też tylko tak luźna propozycja w ramach brainstormingu. Natomiast ciekawsza jest inna rzecz - nauka jaka dla nas wszystkich płynie z tego smutnego wydarzenia. SP9MRN pisze: 3. Kluby nie są terenowymi jednostkami organizacyjnymi PZK w rozumieniu POS. Zanim się zacznie wymyślać utopię, to należy wrócić z bieguna. O to nowość - w takim razie rozumiem, że Rozdział VIII Statutu PZK (artykuły od 62. do 66.) nie ma mocy prawnej i tylko przypadkowo znalazł się w aktualnie obowiązującej wersji statutu. Dobrze wiedzieć. Czyli roumiem, że nie możliwa do zaistnienia jest sytuacja w której Oddział Terenowy PZK lub Zarząd Główny przekazuje do klubu terenowego PZK jakiś majątek np. Radio, komputer, rzutnik lub mobilną radiostację R140 - ta ruchomość sobie jest w tym klubie terenowym PZK i nagle ,,znika" no było i nagle nie ma. Ktoś się nie bał i za...bał. Rozumiem, że w takim - oczywiście niemożliwym do zaistnienia przypadku - nikt nawet nie zainteresowałby się tym co ze sprzętem się stało. |