Burzenin, pierwsze podsumowanie |
sp9mrn pisze: canis_lupus pisze: 1. Na sali z wykładami powinien cały czas być ktoś z obsługi i np. informować prelegenta, ze zostało mu 10 minut. Pilnować czasu. Obsówy czasowe mocno porozwalały szyk całości a nawet spowodowały wypad jednej prezentacji. To jest konieczne. Łącznie z utrzymaniem porządku na sali (vide burdel pod koniec prezentacji o lampach). Tak. Jeżeli ktoś z was (czytających) jest wystarczająco asertywny i zdecydowany, to prosimy o zgłoszenie się na funkcję karbowego. Przedłużenie prezentacji wprowadza chaos. Z drugiej strony staramy się, żeby wykłady były interesujące - i udaje nam się to w jakimś stopniu - zatem pytania i dyskusja po wykładzie jest nie do określenia (czasowo). Tym bardziej proszę o zgłaszanie się kandydatów na tą niewdzięczną funkcję. Może wystarczy sygnalizator czasowy... Choć to nie rozwiązuje kwestii pilnowania burdelu powykładowego.... sp9mrn pisze: canis_lupus pisze: 2. Przeniesienie wykładów do dużej sali - Ten eksperyment uważam, że jest połowicznym sukcesem /tak, wiem, że prezes chce mnie za to zabić/. Wykłady w dużej sali z rzutnikiem to była IMO rewelacja. Bywały wykłady (łączność wojskowa, prawnik, cała niedziela), gdzie sala była pełna. Problemem okazała się mała sala, która była zbyt mała na pomieszczenie zarówno sprzedawców jak i wystawców konkursowych. Można rozważyć powrót sprzedawców do dużej sali. Podczas wykładów i tak będzie raczej cisza. Rok temu w niedzielę to nawet zadziałało. To była dobra zmiana. 1. Mała sala nie pozwala na użycie projektora. 2. W małej sali trudno było wytrzymać z powodu upału - pomimo tego, że większość Kolegów wchodziła tam na 15 minut. Co mieli by powiedzieć siedzący tam uczestnicy godzinnego wykładu. 3. Nie widzę możliwości pogodzenia stoisk i wykładów. stoiska będą prawdopodobnie musiały wywędrować na zewnątrz. Gorzej będzie, jeżeli nas dopadnie deszcz. Na razie mamy szczęście... Stoiska handlowe można przenieść do namiotów...... sp9mrn pisze: I jeszcze jedno - potrzebny jest dobry sposób komunikacji między organizatorami a uczestnikami zjazdu. Wiara w UKF FM okazała się złudna. Ściągnięcie ludzi na ćwiczenia Emcom zawiodło i pobiegły dwa zespoły - a zabawa była naprawdę dobra, jest czego żałować. Nagłośnienie zewnętrzne...? Wystarczy dwa-trzy głosniki-kołchoźniki + mikrofon(y) bezprzewodowy(e)... |