Sprawdzony projekt prostego nadajnika do "łowów na lisa" poszukiwany |
Witam. Jeszcze są pogodne weekendy i chcielibyśmy zorganizować trenning i zawody z radiopelengacji dla młodych z Radioreaktywacji. Ze stroną odbiorczą jakoś sobie poradzimy - anteny z tłumikami i ręczniaki, ale brak sprawdzonego pomysłu na nadajniki. Przydało by soię zrobić coś o funkcjonalności podobnej do używanego w tegorocznym zlocie w Burzeninie. Tak myślałem o dostępnych na Ebay modułach do sterowania radiowego, ale czy będą miały wystarczającą moc, aby sygnał wyszedł na kilkaset metrów z lasu, jak zrobić, aby lisy pracowały na różnych częstotliwościach i jak wymodulować taki moduł w FM, żeby było słychać identyfikator nadawany morsem, na zwykłym ręczniaku? Ze sterowaniem i wytwarzaniem sygnału audio z procka i z to sobie poradzę, ale poszukuję jakiś sprawdzony pomysł na część nadawczą, najlepiej z użyciem jakiejś taniego chińskiego modułu. Może coś z techniki balonowej??? Proste pomysły typu Baofeng sterowany i modulowany i sterowany z Arduino są mi znane i nie o to mi chodzi. Chętnie skorzystam z rady kogoś kto to zrobił i sprawdził w praktyce zawodów / treningów z radiopelengacji. |