Projekt rozporządzenia Ministra Środowiska
Wielu z nas może nigdy nie bedzie miało takich osiagnieć i dorbku jak Kolega Ryszard, ale jak trafnie opisał w swoim liście za komuny nie było takich kwiatków jak teraz. Jak tak dalej będzie się działo to zawiesimy swoje hobby na na kiju i tyle będzie nas słychać w świecie. Jest powiedzenie "Jak trwoga to do Boga". Kij ma dwa końce i w wypadku sytuacji kryzysowej, gdy państwowe środki łaczności zawiodą gdzie będzie się szukać pomocy ?????
Mam nadzieję że Kolega Ryszard otrzyma odpowiedz na swojego e-maila i podzieli się wrażeniam z nami na forum. Ja też wysłałem wczoraj swoje uwagi za potwierdzeniem odbioru, ale obawiam się że przez ignorancję urzędników e-maile docierające na ich skrzynki pocztowe zostana potaktowane jako SPAM.
Ale nie należy sie podawać.

73! Robert SP8TLH


  PRZEJDŹ NA FORUM