Znaki stacji krótkofalarskich
HF, SN, SO, SP, SQ, SR, 3Z
    rad_n pisze:

      sp9uxy pisze:

      Nie polowanie tylko zabijanie. Polowanie jest wówczas jak szansa zwierzyny i zabijającego jest
      taka sama. Teraz zwierzyna nie ma szans ucieczki, no chyba że zabijający jest za mocno pijany.


    "Równość szans" nie ma tu nic do rzeczy. Za Słownikiem Języka Polskiego PWN: polowanie - wyprawa, której celem jest wytropienie i zabicie dziko żyjących zwierząt. To co robią myśliwi w 100% spełnia znamiona tej definicji więc jest to polowanie. Osobiście uważam, że to bardzo dobrze iż "zwierzyna jest bez szans" (choć nie jest tak do końca), bo najgorsze co może się stać, to zranienie zwierzyny (która ujdzie i będzie się męczyć).

    PS: No chyba że jesteś z tych "uhumanizowanych", którzy jak widzą lwa zabijającego antylopę, to im szkoda antylopy, a potem jak widzą głodujące małe lwiątka, to im szkoda lwiątek. Śmierć jest taką samą częścią przyrody jak narodziny (a po to człowiek ma mózg, aby to robić inaczej niż lew). Zdaję sobie sprawę, że wiele osób wychowało się z dala od śmierci zwierząt (nawet takich użytkowych typu świniobicie czy ubijanie kurczaka na rosół) i dlatego śmierć zwierzęcia z ręki człowieka jest dla nich szokującym widokiem (wręcz morderstwem) - no cóż, to tylko świadczy o dalekim oderwaniu takiego człowieka od natury.



Co innego polowanie dla zdobycia pożywienia a co innego dla "przyjemności".


  PRZEJDŹ NA FORUM