Krótkofalarski savoir-vivre. |
sp9aki pisze: Zwyczajowo to doświadczony krótkofalowiec przekazuje swoją wiedzę i np. dobre obyczaje młodszym kolegom (adeptom naszego hobby). Jednak zdarzają się odstępstwa od tej zasady, kiedy tak się nie dzieje w praktyce. Takim wyjątkiem potwierdzającym powyższą regułę może być: http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=75798&temat=461696 Środowisko licencjonowanych krótkofalowców (nadawców i nasłuchowców) w relacjach wewnętrznych używa słowa "kolega" (kol.). Harcerze - to druhowie. Związki wyznaniowe - to bracia, siostry, matki czy też ojcowie Nieboszczka P.Z.P.R. - to towarzysze {tow.) itp. itp. Pobierającym aktualnie nauki oraz byłym znawcom tego zagadnienia polecam doskonałą literaturę pt. "Etyka i procedury operacyjne dla krótkofalowców", praca zbiorowa 2008, tłumaczenie kol. SP2DX. http://www.astrouw.edu.pl/~simkoz/SQ5SCY/Etyka_dla_krotkofalowcow.pdf Jak ktoś twierdzi że nie jest Twoim kolegą to nic na to nie poradzisz. |