Znaki stacji krótkofalarskich
HF, SN, SO, SP, SQ, SR, 3Z
    SP95094KA pisze:

    Witam

    Ja proponuje brać co dają (znak) i co rusz wyjazd na prywatną jednoosobową wyprawę do innych krajów
    Zacząć od Europy
    Po turne po Europie, operator już będzie znany
    A jak się koledzy dowiedzą, że po całym świecie będzie robił turne - będzie sławny
    Jako że obecnie jest w modzie zmiana twarzy co rusz. No zmiana znaku co rusz. Będzie jeszcze sławniejszy i na 100%
    zmotywuje najbardziej zagorzałych przeciwników do potwierdzania QSO kartami QSL do ich kolekcjonowania

    Można jeszcze uatrakcyjnić turne:
    - na rowerze
    - kajakiem
    - boso
    - z żoną

    Nawet ci co od lat mają pozwolenia a łączności nie robią Będą nasłuchy robić aby tylko atrakcyjną QSL zaliczyć
    A ci co do PZK nie należą i biuro ich nie obsługuje - będą prywatnie słali z załącznikiem w kopercie 1 grosz Tradycja z 11 metrów

    No to po co ta sama twarz ( ten sam znak choć "wyjątkowy")

    Głęboki ukłon w przód






Czlowiek sie zapytal o znak a Ty takie bzdury klepiesz. Nie masz nic do dodania, to nie klep w klawiature.


Do autora:
Jesli moge cos doradzic; kazdy wolny znak, ktory wybierze Twoj kolega, bedzie dobry tak jak jego wlasciciel a raczej jego poczynania w eterze... oczko Nietypowosc znaku, to juz drugorzedna sprawa, kosmetyczna. Niemniej nie ma ona najmniejszego znaczenia w przeprowadzeniu lacznosci (kazdy wie z jakiego kraju pochodzi hf, so, 3z itd...) wiec nie ma nad czym sie trzepac, tylko zdac egzamin, wystapic o pozwolenie i trzaskac lacznosci az milo bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM