Brakuje radiostacji wakacyjnych z obozów, kolonii ...
Wracając do sedna sprawy - nie jest prawdą że mało młodzieży jest zainteresowanych naszym hobby - to chyba właśnie my (PZK, harcerze, LOK) nie jesteśmy w stanie ich właściwie "zagospodarować".
Młody człowiek jadący na obóz nie zabierze swojego radia KF (jesli takowe posiada) z wielu powodów.
A organizatorzy takich wyjazdów nawet nie mają pojęcia że mogą mieć taką atrakcję dla dzieciaków na miejscu.


  PRZEJDŹ NA FORUM