Antena Dublet Problem. Grzejące się wyjście skrzynki antenowej i skok SWR
A więc. Długość linii zasilającej jest 25m. Nie ma za bardzo jak skrócić bo jest na styk . Ogólny test z balunem 1:4 skończył się jego uszkodzeniem. Jak działało wszystko ok na 20-17m tak dzisiaj pracując na 80m poszedł z niego dym. Skorzystałem podanych wyżej stron internetowych i poczytałem trochę. Fakty są takie że ta skrzynka to chyba najgorsza możliwość dla anten symetrycznych, ale jak się nie ma co się lubi to się kombinuje. Mam w domu rdzeń amidon 240-43 i nawinołem na nim 12 zwojów przewodu RG 58 wychodzi 1:1 i przez ten balun zasiliłem obecnie antenę. Jakoś to pracuje ale trudno jest zestroić pasmo 12-10m a na 6m przełącznik odczepu zaczyna iskrzyć . Wcześniej na bezpośrednio podłączonym przewodzie bez kłopotu działało 6m ale to raczej kwestia amidona . Nawinę jeszcze na 240-63 bo też mam i powinno załatwić sprawę na 6m. Teraz moje pytanie, W skrzynce antenowej jest miernik mocy. Pokazuje on różne wartości w zależności od pasma i metody jak zasilam antenę. I tak np gdy podpinałem antenę bezpośrednio bez balunu do ATU to np na 14 MHZ pokazywało moc 70W. Teraz na tym paśmie gdy zasiliłem antenę przez balun 1:1 pokazuje 100W. Co pokazuje tak naprawdę ten wskaźnik ? Moc jaka wychodzi już za skrzynką czy moc wejściową do ATU? Z radia wychodzi około 100-120W w FM a skrzynka np przy zestrojeniu na 17m pokazuję wartość 50W w FM. I teraz nie wiem czy to jest moc po stratach w skrzynce czy po prostu tani badziew który nawet orientacyjnie nie pokazuje mocy.

Schemat skrzynki http://www.qsl.net/vu2awc/ham_radio_india_m/MFJ_TUNER/page4.gif


  PRZEJDŹ NA FORUM