dla miłośników historii krótkofalarstwa
ciemniejsza kartka z naszej przeszłości
    HF1D pisze:

      sp9mrn pisze:



      Oczywiście niemieckie rozwiązanie z ujawnieniem pełnych archiwów bezpieki jest bezwzględnie najlepsze

      mrn


    MAc,

    ale to trzeba było zrobić w 1989, w 1990.
    A teraz? Jaki to ma sens?


Dla historycznej prawdy.
Widzisz Jurku ja nie mam problemu z podaniem ręki facetowi, który był TW. Pod jednym z dwóch warunków - albo uwierzę, że to co robił - robił pod przymusem, szantażem, itp. albo też ON zrozumie i wie, że postępował źle.
Dla mnie to jest wystarczające. Nie potrzebuję spowiedzi, kajania się. Wystarczy mi świadomość. Mogę się z nim napić. Nie jestem mściwy.
Ten facet, Paweł, ze dwa tysiące lat temu też miał swoje za uszami.

    HF1D pisze:


    O tym, że ktoś był kandydatem na TW, osoba nie musiała wiedzieć.

Tak, uważam, że to nie powinno być opublikowane lub powinno być szczegółowo wyjaśnione czerwonymi literami.
Znam co najmniej kilku kandydatów na TW, którzy byli prześladowani przez komunę i tylko jeden z nich wiedział że jest kandydatem - bo go próbowali zmusić.



  PRZEJDŹ NA FORUM