SP9UOB-P30 wystartował |
SQ5KVS pisze: To swoją drogą jest ciekawy temat. Nie masz DX'a z wysp marshalla? Proszę bardzo, strzelasz balon. Raz - musi dolecieć, dwa - musi nadawać - trzy musisz to odebrać PS wybiegający do przodu - proponuję wątek "Jak znienawidzić kolegę bo więcej DX'ów" Karol, Obyś tej pierwszej kwestii nie wypowiedział z złą godzinę. 1. Balon ze sprzętem remote - może doleci w konkretne miejsce, a jak doleci gdzie indziej to zawsze możemy starać się o pozwolenie tam gdzie doleci. Kwestia wylądowania w konkretnym miejscu to naprawdę drobny szczegół. 2. Link satelitarny pomiędzy domem i remote. 3. Siedzisz w fotelu, sączysz Jasia Wędrowniczka (jak na ekspedycję przystało) i robisz łączności, a świat się zabija. Wszystko sprowadza się do techniki czyli de facto dla niektórych do kasy. Dzisiaj mówimy o balonie, ale może jutro ktoś wyśle radio dronem na Chatham lub inne. A propos wątku "jak znienawidzić kolegę" to niestety znam takie przypadki i to nie jeden. Jakiś czas temu jeden z kolegów zaproponował "może napisałbyś jakieś wspomnienie?" Odmówiłem bo musiałbym napisać, że w znacznej mierze polskie krótkofalarstwo to wóda, zawiść i roztrząsanie czy ktoś na kogoś donosił. Znów by się ludzie poobrażali. A mówiąc prostym budowlanym językiem. C... mnie obchodzi w jaki sposób odebrałeś sygnał tracera z balonu Tomka. Dla mnie jest ważne, że balon leci i nadaje. A po urlopie poproszę, żebyś mi więcej o tym napisał i może wreszcie skonfiguruję DL-FLDIGI. |