Czy można kogoś ukarać za brak uczestnictwa w zwodach? |
Boguś, myślę że epoka Wojtka Fortuny, osiągającego wszystko jednym skokiem minęła bezpowrotnie. Zresztą nie wierzę w jeden cudowny wynik osobnika startującego tylko w jednym conteście. Ale gdyby nawet, to on swoje nagrody (dyplom i sławę) zaliczył w tych jednych zawodach. Nie powinno być wiecznego odcinania kuponów za jeden dobry strzał. Punktacja i miejsce w Interconteście są premią za aktywność i systematyczność. Zgodzę się, że raz może się komuś udać, ale cykl 10 imprez zazwyczaj eliminuje przypadki. Pytanie o Komisję sportową to nie do mnie proszę. |