SP UKF Klub Klub PZK |
Pięknie sprawę podsumował Vlad OK1VPZ - ale i tu niektórych krew zalała i nie potrafili tego zrozumieć i przeboleć. A Kolega VPZ o ogromnej wiedzy technicznej ma również doświadczenia historyczne związane z przemianami ustrojowymi i konfliktami pomiędzy ludźmi i organizacjami. Zupełnie jak w SP. Po ostatnich zawodach znalazłem chwilę czasu.Dopiero teraz mogę się odnieść do w/w treści. Powołujesz się bezkrytycznie na treść wypowiedzi Czecha, bez wykluczeń. Zadam Ci trzy pytania retoryczne. Przypomnę, że pytanie retoryczne nie wymaga odpowiedzi. Andrzeju : -czy jesteś pewien, że nie rozpowszechniasz plotki? -czy nie rozpowszechniasz zniewagi? -komu i czemu służą takie wypowiedzi? Jeżeli nie rozumiesz możliwości odpowiedzialności karnej za zniewagę i sam sobie nie potrafisz jej określić, to idz na Policję. W Policji jest i rośnie świadomość odpowiedzialności prawnej i jest duża szansa uzyskania odpowiedzi bezpłatnie.Jak widzę mają ostatnio więcej pracy,wyrzucają "obiboków", jak będziesz grzeczny to uzyskasz opinię właściwą czynowi.Pomogę Ci- pytaj o odpowiedzialność karną z tytułu zniewagi, zawartą w art.216 paragraf 2 K.k. Pozdrawiam Cię serdecznie, życząc długiego życia i miłego traktowania Cię przez młodszych. Adam. ps. dla mnie kontynuacja tej wypowiedzi dalej, jest bezcelowa. Prośba do Admina - nie likwiduj proszę tych treści, ponieważ mogą być potrzebne jako dowód procesowy, na wezwanie sądu. sri,że zacytuję jak wyżej, a miałem się nie wypowiadać. Moje słowa nie dotyczą ani PK-UKF, ani SPUKFC. Wszystko dotyczy jedynie wypowiedzi Vlady, której obydwaj nie ośmieliśmymy się zacytować.To powinno być widoczne. Tam są pochwały dla Stanisława SP6MLK, a zniewaga dotyczy zupełnie innego Kolegi, stąd moje pytanie o cytowanie bez wykluczeń i czy Ty nie rozpowszechniasz plotki, wręcz zniewagi. Myślę, że trochę naprostowałem Twoją wypowiedz. Jednak zasięgnij wiedzy o art.216 K.k., tam prokurator nie ma nic do roboty. Szkoda, że to mnie nie dotyczy osobiście, bo już by się działo. Nie mam częstych kontaktów z poszkodowanym i nie wiem jaka będzie Jego ostateczna reakcja. Moja wypowiedz jest tylko ku przestrodze a czy będą skutki, to nie wiem. a. |