Kartki QSL wracające poprez pocztę.
Na kartkach nie ma żadnego znaczka ani stempla. Jedynie kod paskowy jaki pojawia się na kopertach, które przeszły przez maszynę (komputerową) segregującą.
Zapewne rozerwana została paczka i karki luzem, pojedynczo przeszły przez taką maszynę jak każda inna kartka pocztowa czy list.
Komputer je odrzuca do segregatora "adresat nie rozpoznany" i pracownicy na Poczcie muszą je identyfikować osobiście za pomocą swojego wzroku. Znajdują adres i wrzucają do odpowiedniej przegródki.
Moje wróciły bo na kartach jest mój adres.
Powtarzam: nie ma na kartach żadnej informacji, stempla, znaczka.


  PRZEJDŹ NA FORUM