SP UKF Klub
Klub PZK
    HF1D pisze:

    Szymon,

    Wszystko poniżej jest tylko i wyłącznie moim prywatnym poglądem.

      canis_lupus pisze:


      3. Nie widzę w statucie możliwości odmowy tytułu "ogólnopolski" jeśli zostały spełnione wymogi formalne. Czy zostały - nie wiem.


    A ja widze wesoły

    § 20 Statutu PZK
    ustęp 3. Zarząd Główny podejmuje w szczególności uchwały:
    a) o zatwierdzeniu powołania lub odmowie zatwierdzenia powołania właściwej jednostki organizacyjnej PZK,

    Zaznaczenia tekstu w statucie pochodzą ode mnie.

    I dalej ze Statutu:

    Rozdział V
    Struktura Organizacyjna PZK

    § 32

    1. Na strukturę organizacyjną PZK składają się trzy rodzaje jednostek organizacyjnych. Są to:
    a) oddziały terenowe PZK, stanowiące terenowe jednostki organizacyjne, posiadające wyłączne prawo
    przyjmowania do PZK nowych członków zwyczajnych i nadzwyczajnych. Teren działania Oddziału
    określony jest miejscem zamieszkania większości jego członków.
    b) kluby ogólnopolskie, których terenem działania jest obszar Rzeczypospolitej Polskiej,
    c) kluby terenowe PZK, których terenem działania jest określone środowisko lokalne.

    z ostatniego zapisu wynika, że zarówno klub ogólnopolski jak i klub terenowy są jednostkami organizacyjnymi PZK.

    Zarząd główny jest drugą po KZD władzą w Związku. A właściwie w okresie pomiędzy Zjazdami pierwszą.

    To Zarząd Główny ma prawo decydować czy chce mieć kolejny klub ogólnopolski czy nie.
    I bardzo proszę skończmy tu jakieś powoływanie się na KPA czy tym podobne.
    Świętym prawem organizacji i organu stanowiącego jest kształtować swoją strukturę wewnętrzną i akceptować lub nie, powstawanie jednostek organizacyjnych.

    Osobiście znam 3 przypadki w których odbyły się zebrania Zarządów Oddziałów (powinny być we wszystkich) i zobowiązano przedstawicieli OT do konkretnego głosowania.
    I mam nadzieję, że członkowie ZG wywodzący się z tych oddziałów głosowali w sprawie SP UKF tak jak zostali zobowiązani.
    W związku z tym nie jest to decyzja kilkunastu ludzi, którzy powiedzieli nie bo nie, tylko de facto decyzja podjęta przez Związek, a wyrażona przez przedstawicieli w ZG.
    Czujesz subtelną różnicę?


Oczywiście, ale to jest trochę kwestia bardzo nieprecyzyjnego i dającego pole do (nad)interpretacji statutu.
    HF1D pisze:



      canis_lupus pisze:



      4. ZG w przypadku odmowy "wskazuje jednostki organizacyjne PZK do których mogą przystąpić członkowie Grupy Inicjatywnej. " Z tego co wiem - taki organ nie istnieje. Do PK-UKF nie da się tak po prostu wstąpić, więc ciekawy jestem jaki to "organ" zostanie wskazany.


    Jest to niekonsekwencja Statutu.
    Mamy takich wiele i dlatego prowadzone są prace nad nowym Statutem PZK.
    Ten przepis dotyczy oddziałów i w odniesieniu do klubów ogólnopolskich stosowany jest analogicznie (i trochę bezmyślnie)
    Chodzi o to, że członek musi należeć do jakiegoś oddziału.
    I jeżeli ZG odmawia rejestracji lub likwiduje oddział terenowy to obowiązkiem organizacji jest zapewnić członkowi ciągłość przynależności, a więc wskazać oddział do którego może przystąpić.
    W przypadku klubu taka konieczność nie zachodzi bo przy odmowie rejestracji klubu ogólnopolskiego nie ma zagrożenia ciągłości członkostwa.


Czyli jak sam wspominasz, trzeba naprawić statut, ale do czasu aż to nastąpi obowiązuje ten.
    HF1D pisze:



    Niemniej nie tylko nic nie stoi na przeszkodzie, aby wskazać wnioskodawcom np. "Zarząd Główny odmówił rejestracji klubu ogólnopolskiego, ale możecie zarejestrować klub terenowy np. w OT-01"


Wiesz, że to nie jest to samo?
    HF1D pisze:



    Bardzo ostrożnie podchodzę do "sensacji" JaQbka.
    Nie chce mi się wierzyć, że wszyscy zostawili klub bez słowa i bez wyjaśnienia.
    Z prostej przyczyny.

    Członkowie nowego klubu w większości wywodzą z OT-01. To jest także oddział z którego wywodzi się nasz Prezes.
    Prezes był osobiście zainteresowany powstaniem i rejestracją klubu (nie tylko tego) i głosował za jego rejestracją. Zresztą jest członkiem honorowym SP UKF.
    I wreszcie, można mówić różne rzeczy, ale nasz Prezes jest legalistą.
    Dlatego nie sądzę, aby rewelacje Jacka opierały się na prawdzie.

    Zauważ, że najpierw napisał "że nic do wnioskodawców nie dotarło", a chwilę później "Jeśli to w/w uzasadnienie wyszło już poza PZK".
    Czyli nie wie jaki jest stan faktyczny.
    Nie wie, bo nie kontaktował się z SP UKF.
    Chciał tylko znów narobić dymu.



Ja te sensacje traktuję jak doniesienia "Faktu" z serii "nie mogę spać bo trzymam kredens".


  PRZEJDŹ NA FORUM