Zawody Dzień Dziecka
A jednak kategoria "Stary Pierdziel", o której było wcześniej, ma się dobrze. I jest to moim zdaniem kategoria mentalna, niezależna od wieku kalendarzowego. Byłem pewien, że głosy jak wyżej na pewno się odezwą: "Nie wolno!", "Podstawa prawna!?" itd itp.
Prawnikiem na szczęście nie jestem (spaliłbym się ze wstydu), nie jestem też zwolennikiem literalnego traktowania zapisów prawnych. Ale nawet przy takim podejściu uprzejmie informuję, że jak sadzam obok siebie dziecko (lub dorosłego) przy radiostacji klubowej, to radiostację i tak obsługuję ja, poczynając od włączenia, strojenia, wyboru QRG itd. Ponieważ mam wymagane papiery, wszystko jest w zgodzie z prawem. Osoba szkolona użycza swego głosu i słuchu - co obsługą radiostacji już nie jest. Czy spiker radiowy lub telewizyjny obsługuje stację nadawczą, czy musi mieć do tego uprawnienia techniczno - operatorskie?
Przestańcie zatem pierdzielić, że pozwolenie osobie szkolonej odezwać się na paśmie jest łamaniem prawa. Byłoby, gdybym dał takiej osobie klucze do klubu i powiedział "idź porób sobie łączności".
Mam przyjemność często mieć do czynienia z młodymi osobami uczącymi się naszego hobby, nagminnie takie praktyki uprawiam bez poczucia łamania prawa. Jeżeli ktoś uważa inaczej - po tym wpisie ma podstawę do pozwania mnie w sądzie.


  PRZEJDŹ NA FORUM