ŁOŚ 2017
Ogólnopolskie Spotkanie Krótkofalowców
Nie mogę pozostawić tego tekstu bez komentarza.
Cezary jest co roku w Burzeninie i chociaż przyjęliśmy tam zasadę, że nie pobieramy żadnych opłat za stoiska, to NIGDY nie zdarzyło się tak, by:
1. Nie wspomógł nas w zakresie nagród
2. Nie udzielił zniżki na sprzęt kupowany na Zjazd
3. Nie wspomógł na logistycznie (hostując www) lub fizycznie - targając stoły.

Jakoś - a nawet BARDZO cała ta opisana sytuacja nie pasuje mi do Jego osoby.

MAc
sp9mrn

PS
Oczywiście w Burzeninie piękne, inteligentne kobiety i inteligentni (chociaż urodosceptyczni) mężczyźni biegają z puszkami i używają socjotechnik w celu skłonienia Was do wrzucania tam pieniędzy, ale zawsze są uczuleni, by nie zbliżać się do granicy za którą można by to nazwać przesadną nachalnością czy nawet wymuszeniem.


  PRZEJDŹ NA FORUM