Novice licences - jestem za jak najszybszym i bezwzględnym wprowadzeniem norm CEPT Harmonisation of CEPT Novice licences |
SP95094KA pisze: Nie sądziłem że będą problemy ze zrozumieniem przekazu Jeśli mnie nie potrafi nikt zrozumieć, to jaki problem aby zrozumieć ludzi którzy mają licencje nadawców, na krótkofalarstwie "zęby zjedli" no i domniemam że mają doświadczenie jeśli chodzi o legislację, stanowienie norm mających usprawnić funkcjonowanie krótkofalarstwa Chodzi mi o to aby był jednakowy standard Nie musi to być kopia rozwiązania według lokalnego standardu jakiegoś kraju Veron proponuje unifikację bez podawania wstępnych założeń Ma się to utrzeć na Konferencji Ogólnej 1 Regionu IARU Mnie się wydaje, że po pierwsze już trzeba prowadzić konsultacje, dyskusje jak by ta unifikacja miała wyglądać aby na tej Konferencji Ogólnej - albo zaklepać konkretne rozwiązania - albo ustalić wstępne założenia i na kolejnej Ogólnej konferencji Ustalić zunifikowane zasady Komu może przeszkadzać aby dla wszystkich była zunifikowana moc nadajników wedle prostych kryteriów ustalona i mierzona Komu może przeszkadzać że obligatoryjnie będą np trzy stopnie "wtajemniczenia" Czyli najpierw Novice ustalone dla wszystkich jednakowe zasady na jakich można się ubiegać o kolejne stopnie aż do Extra Class Ja się skłaniam ku temu aby Extra Class było dla takich co na to naprawdę zasługują i wykażą się konkretnymi ale wybitnymi osiągnięciami Po co jakiemuś "niedzielnemu okupantowi" lokalnego przemiennika - licencja Extra Class ? Na dodatek na wszystkie dostępne dla krótkofalowca pasma Nawet jak takiemu po latach okupacji przemiennika przyjdzie do głowy praca zbliżona do wyczynowej I tak powinien zdać egzamin aby uzyskał podwyższenie klasy licencji, bo albo o tej wyczynowej pracy nie ma pojęcia, albo dawno zapomniał "o co kaman" Ci którzy mi wciskają, że jestem - "za a nawet przeciw" - albo, że moje przemyślenia - to spam - albo bezwstydnie piszą: wiadomo z góry co to za temat juz po samym autorze (sic) Nie mam zamiaru polemizować z takimi "podmiotami" - cierpią na syndrom psa ogrodnika - sami nic nie mają do zaproponowania Ale tych co mają coś konkretnego do zaproponowania, nawet inspirowani artykułami innych kolegów krótkofalowców - trzeba koniecznie donieść, zadeptać, nakopać, wciągnąć do kotła A co będzie tu jakiś SWL wybitnym podmiotom cosik mendził o unifikacji zasad fungowania krótkofalowców - obojętnie czy z SP czy z jakiegoś dzikiego kraju Mnie nie chodzi o peany pod moim adresem Proponuję jeszcze raz ze zrozumienie zapoznać się z artykułem stąd: https://www.icqpodcast.com/news/ To jest tylko propozycja - niekoniecznie dla zdegustowanych i dla tych co mają problemy gastryczne HI Kłaniam się nisko Chwała niebiosom - Wreszcie post, który powinien znaleźć się na początku. Nareszcie Autor zajął jakieś konkretne SWOJE stanowisko w dyskusji. W końcu możliwość polemiki z poglądami jest otwarta . Pozwoliłem sobie ,,zacytować w całości" post, do którego odnoszę się, gdyż istnieje uzasadnione podejżenie, że Autor nie wiadomo czemu swoje posty kasuje i potem nie bardzo wiadomo ,,o co kaman" SP95094KA pisze: Nie sądziłem że będą problemy ze zrozumieniem przekazu Jeśli mnie nie potrafi nikt zrozumieć,(...) To nie Ciebie nikt nie potrafi zrozumieć i to nie o skomplikowanie TWOJEGO przekazu chodzi (tu i w podobnych tematach) ale o to, że TY niestety w większości przypadków nie zajmujesz SWOJEGO stanowiska na temat artykułu/newsa , który nam tu przedstawiasz Ty w większości tylko kopiujesz z innego publicznie dostępnego źródła i nawet nie napiszesz, że TWOIM zdaniem to X czy Y - niektórzy Koledzy to uznają za spam, gdyż w większości nie wnosisz nic nowego, nic SWOJEGO takim kopiowaniem newsów (które i tak każdy może sobie sam przeczytać i zająć stanowisko). Nawet w tym temacie - dopiero teraz można z Tobą podjąć dyskusję, zacząć polemizować , gdyż dopiero teraz Wyraziłeś wreszcie SWÓJ osobisty pogląd na sprawę omawianą w ,,skopiowanym newsie". Nie byłoby żadnych tarć, gdybyś posty podobne do tego zamieszczał zawsze na początku tematu, który sam zakładasz - to umożliwia podjęcie dyskusji i odniesienie się do Twoich poglądów a nie tylko ,,zapoznać się z bliżej nie określonym newsem" - to trochę jakby na maturze dać abiturientom fragment tekstu np. Potopu i wolne miejsce na własny tekst a nie postawić przed nimi konkretnego zadania w stylu ,,napisz rozprawkę, ustosunkuj się do itp" ========================================================================================================================================================== SP95094KA pisze: Chodzi mi o to aby był jednakowy standard(...) Ja jestem zdania, że takie postulaty są mało realne, gdyż IARU liczy zbyt wiele podmiotów i te podmioty zbyt różnią się od siebie - to co się sprawdza w Azji, czy w Ameryce może się nie sprawdzić w Europie SP95094KA pisze: Mnie się wydaje, że po pierwsze już trzeba prowadzić konsultacje, dyskusje jak by ta unifikacja miała wyglądać aby na tej Konferencji Ogólnej - albo zaklepać konkretne rozwiązania - albo ustalić wstępne założenia i na kolejnej Ogólnej konferencji Ustalić zunifikowane zasady A kto miałby się z kim konsultować - mało realne choćby dlatego, że niektóre ,,organizacje członkowskie IARU[/b] nie potrafią nawet dobrze lobbować na arenie krajowej a co tu mówić o arenie międzynarodowej. Ponadto polityka zarządzania pasmem jest w gestii konkretnych administracji a nie bliżej nie określonego podmiotu międzynarodowego - nie wszyscy mogą sie zgadzać na postawione warunki i ja to rozumiem - mamy w końcu ,,suwerenność decyzji" SP95094KA pisze: Komu może przeszkadzać aby dla wszystkich była zunifikowana moc nadajników wedle prostych kryteriów ustalona i mierzona To nie takie proste jak wygląda - ja np. też bym chciał aby każdy nadawca w PL miał od razu w pozwoleniu kat. 1 moc dopuszczalną do 1500 watt a w pozwoleniu kat. 3 do 500 watt - tak aby były tylko daw limity mocy . Natomiast już np. inny kraj może powiedzieć STOP ,,u nas to są przeszkody terenowe - góry i lasy - i my proponujemy dla bezpieczeństwa limity 2000 Watt na kat. 1 i 750 Watt na kat. 3. " inny znów kraj może powiedzieć ,,STOP - my jesteśmy małym małym krajem i radio ma być dla cywili tylko do np. 100 Watt - większej mocy nadajniki to tylko dla wojska" . Innymi słowy mówiąc - zbyt różne uwarunkowania terenowe mogą powodować różnice w dopuszczalnych mocach i dostępnych zakresach częstotliwości. SP95094KA pisze: Komu może przeszkadzać że obligatoryjnie będą np trzy stopnie "wtajemniczenia", czyli najpierw Novice ustalone dla wszystkich jednakowe zasady na jakich można się ubiegać o kolejne stopnie aż do Extra Class Tutaj podobnie - wymagania egzaminacyjne różnią się w konkretnych krajach (nawet należących do CEPT) i to, ze w jednym kraju mamy HAREC i np. kategorię A to nie znaczy, że w innym dostaniemy podobną najwyższą klasę licencji(przykładem niech będzie Irlandia, Białoruś, Estonia - te kraje wymagają jeszcze CW na egzaminie mimo, że należą do CEPT podczas gdy większość albo od tego wymogu całkiem odchodzi, albo wprowadza dobrowolność zdawania - jak np. Niemcy, czy Austria SP95094KA pisze: Ja się skłaniam ku temu aby Extra Class było dla takich co na to naprawdę zasługują i wykażą się konkretnymi ale wybitnymi osiągnięciami To znaczy, niby Kto jest godzien dostąpienia zaszczytu uzyskania Extra Class wedle Kolegi? Rozumiem, że tylko osoby posiadający DXCC Honor Roll i członkowie HSTC w jednym Inne plebs to do gnoju a nie łączności robić. SP95094KA pisze: Po co jakiemuś "niedzielnemu okupantowi" lokalnego przemiennika - licencja Extra Class ? Na dodatek na wszystkie dostępne dla krótkofalowca pasma No właśnie CHAMSTWO TO DO GNOJU A NIE ŁĄCZNOŚCI ROBIĆ - taż to abominacja aby chłop z Jaśniepanem na tych samych pasmach pracowali - Chamstwu pasma w pełnym zakrsie? Jeszcze czego? Może równości wobec prawa i równego dostępu do usług publicznych. No we łbach temu plebsu siem przewraca SP95094KA pisze: Nawet jak takiemu po latach okupacji przemiennika przyjdzie do głowy praca zbliżona do wyczynowej I tak powinien zdać egzamin aby uzyskał podwyższenie klasy licencji, bo albo o tej wyczynowej pracy nie ma pojęcia, albo dawno zapomniał "o co kaman" No i siem nam kolega Stachu SAMOZAORAŁ - No to kolega Stachu powinien teraz nagrać filmik z tego jak rozmontowuje i pozbywa się wszelkich urządzeń radiowych z domu, jak rozmontowuje anteny i jak pali licencje SWL...Dlaczego? No bo jakby mu przyszła do głowy praca ,,wyczynowa" w nasłuchu to powinien mieć licencje nadawcy a z Jego postów wynika, że jest/był zbyt słaby aby zdać na kwita nadawcy albo go w klubie do egzaminu nie skierowali - co z tego, ze przez lata pracował jako SWL i być może ma doświadczenie - zdawaj Wasze prędziutko egzamin bo widac przez lata ,,nie wiesz o co kaman" |