MorseRunner - mała zabawa.
Ja się zastanawiam, jak to zrobić, żeby mieć niezbity dowód. Po pierwsze: Jeśli nagram video z pulpitu w trakcie sesji, a będę w słuchawkach, to nie wiem, czy będzie to słychać na nagraniu. Albo skąd ktoś będzie miał pewność, nawet jak wszystko się nagra, że to ja siedziałam przed tym kompem i ja pracowałam na ten wynik. A po drugie: Jak by ktoś mnie nagrał kamerą, czy telefonem, to też nie będzie miał dźwięku, bo pracuję w słuchawkach, a nie wiem, czy się da tak zrobić, że ja słyszę w słuchawkach, a dźwięk jednocześnie idzie na głośniki... wesoły Z góry jestem skazana na to, że ktoś mi nie uwierzy (...) Czyli nagrywać dźwięk osobno, film osobno- tak żeby było mnie widać przy pracy- i studjujcie oba nagrania, czy się zgadza? bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM