MorseRunner - mała zabawa. |
SQ6SEC pisze: ...- Żeby nie było, że oszukuję... Akurat tak się składa, że motywacją do napisania tego zdania i "szacunku" był koleżanko Ewo Twój wpis. Jest mi przykro, że uderzyło tam gdzie nie powinno. Oczywiście nie ciebie miałem namyśli. SP7IVO pisze: A coś więcej i jaśniej, gdyż nie pojmuję. Czy Ewa stosuje sztuczkę z podkręcaniem tempa do rzędu 100WPM podczas wymiany raportu? Szczerze wątpię. Czy wie, że powtarzając znak korespondenta po pierwszym złym odebraniu można go nadać z prędkością 120WPM? Ustalcie reguły wspólne dla wszystkich. A może ktoś z pierwszej piątki gotów jest podesłać nagranie z dziesięciominutowej pracy? Miałem kiedyś QSO z Ewą, szacuję, że przy zastosowaniu sztuczek jej wynik oscylowałby w granicach 2400-2700. Myślę, że prezentuje wyższy poziom niż mój skromny, a mój wynik na dziś to 2461. Dwie listy : dla tych co kręcą prędkością i dla tych co trzymają to samo tempo. |