SP UKF Klub
Klub PZK
    SO3Z pisze:

    Cóż nie bronię decyzji PZK bo nie wgłębiałem się w kwestie formalne- ale mam swoje zdanie w tej kwestii.
    Dlaczego powstał SP UKF wszyscy, którzy siedzą w temacie łączności VHF+ dobrze wiedzą...
    I bynajmniej nie było to związane ze zrzeszaniem "fmowych baofengowców" i chęcią rozwoju czy czymś podobnym - ta sprawa jak większość w naszym środowisku ma drugie znacznie istotniejsze dno wesoły Czyli tradycyjnie personalne aniomozje i przerost czyjegoś ego. A papier wszystko przyjmie.
    Niech nowy klub się czymś wykaże - poza chęcią pobierania funduszy z kasy PZK na działalność, to zmienię nastawienie i będę popierał tą inicjatywę.
    Bo sposób tworzenia klubu i rekrutacji do komitetu założycielskiego to była jakaś farsa :-)


Ja nie analizuję personalnych animozji i czyjejś niechęci do PK-UKF. Ja oceniam wyłącznie merytoryczne propozycje założycieli SP-UKF - a one odpowiadają potrzebom PZK - szczególnie pod kątem rozwoju i zagospodarowania młodych krótkofalowców.

Żeby zostać członkiem PK-UKF trzeba wykazać się osiągnięciami, nie da się zostać bez wiedzy i doświadczenia pełnoprawnym członkiem PK-UKF. Zatem PKKF nie pełni i z założenia nie będzie pełnić roli UKF-owego przedszkola - a takie przedszkole jest PZK potrzebne.
Piszesz, że założyciele SP-UKF mają się wykazać... Jak mają się wykazać, skoro klub nie istnieje. ;-) Z drugiej strony - PK-UKF od co najmniej roku nic nie zrobił, by wykazać, że potrafi przejąć rolę proponowaną przez SP-UKF. NIC. Nie wykazał się.

Trzeba wziąć jeszcze dwie rzeczy pod uwagę.
1. Założenie SP-UKF nie ciągnie za sobą żadnych kosztów. GDYBY SP-UKF chciał pieniędzy - to musiałby wykazać, że faktycznie funkcjonuje na rzecz PZK. Inaczej można kasy po prostu nie dać.

2. Patrząc z mojego punktu widzenia - jako DZIAŁACZA PZK, to PK-UKF czkoląc młodzież wychowuje członków stowarzyszania PK-UKF a nie członków PZK.
A mnie zależy przede wszystkim na członkach PZK.
To dla nich poświęcam i chcę poświęcać czas - i to ich chcę w szeregach PZK widzieć.
Dobro innego stowarzyszenia - jakim jest PK UKF jest dla mnie drugorzędne. (oczywiście nie obojętne)
Dlatego nie rozumiem zachowania członków ZG-PZK

Maciek


  PRZEJDŹ NA FORUM