Zagadka
[quote=canis_lupus]
    sq6ade pisze:

      canis_lupus pisze:



      A co tam się magnesowało?


    Chyba magnes odchylał wiązkę elektronów
    padających na ekran z luminoforem.


A, czyli nie było stałego efektu tylko na czas przyłożenia magnesu? To rozumiem, bo wydaje mi się, że nie ma tam elementu, który mógłby sić trwale namagnesować jak w kineskopach kolorowych, a tak zrozumiałem tamtego posta. [/quote]

Tak,tak tylko gdy trzymałeś blisko magnes lub głośnik

Ale np wystarczyło zbliżyć magnes do oscyloskopu by namagnesował sie stalowy jego ekran i linia potem była krzywa a rozmagnesować to było ciężko
W ten sposób niektórzy "uszkadzali" oscyloskopy w państowych firmach by można je było odkupić jako uszkodzone Oczywiście przy odpowienich znajomościach


  PRZEJDŹ NA FORUM