| Witam wszystkich SQ1SGB |
| Dobre sobie. Masz szczęście, że mam dziś wolne, więc Ci jeszcze raz odpowiem, bo mi humor poprawiasz swymi wywodami. Piszesz nie na temat poruszony przez korespondenta, do którego się zwracasz. Na dokładkę zmieniasz temat, by pisać swoje wywody o zagrożeniach, terroryzmie, teoretycznych sytuacjach z SN0HQ, itp. Uciekasz od niewygodnych pytań, by w końcu sam zadać pytanie: rad_n pisze: A Ty "czaisz wreszcie" że nie o tym pisałem? Haloo, rad_n tu Ziemia - od początku zwracałem Ci uwagę, że piszesz nie o tym co ja. Mamy więc wreszcie pierwszy sukces - bo chyba skumałeś w czym rzecz. Chyba.  rad_n pisze: Wyobraź sobie, że na przykład rzeczywiście zarejestruję sobie znak towarowy SN0HQ (ten z symbolem zbioru pustego zamiast zera) - to będzie złośliwe, naganne, godne potępienia, niehonorowe, będę ostatnim szują i szubrawcem itd. ale... to będzie tylko i wyłącznie Twoje gadanie, które nie zmieni niczego ani przed faktem ani po fakcie. Czaisz wreszcie? Bzdury piszesz Waćpan, że rzekomo to "będzie tylko i wyłącznie moje gadanie" o takim zachowaniu, a nie o fakcie prawnym możliwości zarejestrowania sobie SN0HQ. Co do tego faktu nikt nie ma wątpliwości - pokazał to przykład HF0POL. Próbowałem Ci to wytłumaczyć. Greg zrozumiał w lot i sprawa załatwiona. To nie będzie tylko i wyłącznie moje gadanie o takim zachowaniu! Podobnie jak w przypadku HF0POL będzie wielu uważała takie "zachowanie za złośliwe, naganne..." Sam ich potępiasz wypominając "pomyje" i takie tam inne Ciebie nie dotyczące. Czaisz wreszcie czy dalej będziesz mieszał dwie różne sprawy? rad_n pisze: To ze moje zachowanie byłoby godne potępienia zupełnie nie zmieni faktu, że Twoje gadanie/pisanie będzie działaniem pozornym (bo będzie nieskuteczne i niczego nie zmieni) - będzie zwykłym bajkopisaniem na forum i niczym więcej. Tak. I chcesz powiedzieć, że po Tobie to spływa, jest Ci obojętne, co inni sobie o Tobie pomyślą, powiedzą, napiszą. "Gratuluję" takiego podejścia. Jednak czemu przy takim nastawieniu masz o to pretensje w przypadku HF0POL skoro to tylko "zwykłe bajkopisanie na forum i nic więcej"? Gdzie tu logika, zdrowy rozsądek podpowiadający, że takie zachowanie nie jest dobre, prowadzi do eskalacji konfliktu? rad_n pisze: Wiara w to, że pełne 100% środowiska będzie się zachowywało wg "dobrych zasad" (co jest dobrą zasadą to też kwestia dyskusyjna, ale załóżmy, że to mamy identyczne zdanie) jest uciekaniem od rzeczywistości. Hej, a czy ktoś tu coś takiego napisał - o owych 100%? Sam wiesz, że nie, więc już jest 99%. rad_n pisze: Nie, ludzie nie są doskonali i opieranie wszystkiego o "wiarę w człowieka" nie zawsze działa. rad_n pisze: Za PRL-u też nie działało, dlatego była "pałka ZOMO" w postaci wyrzucenia z PZK (a tym samym odebranie prawa do uprawiania hobby) i to było elementem dyscyplinującym (tak samo jak czasowe zabieranie pozwolenia itp.) - i nie mów, że wtedy nie było "złych" krótkofalowców, byli tak samo jak i teraz, różnica jest jedynie w środkach jakie są do dyspozycji.  ).rad_n pisze: Zachowujesz się dokładnie jak "starszy człowiek z Podkarpacia" - nie zamykasz drzwi "bo kiedyś nikt nie zamykał" i się dziwisz post factum, natomiast młodsi ZAPOBIEGAJĄ poprzez zamykanie domu zamiast płakać nad tym, że rzeczywistość nie jest taka, jaka wg nich powinna być. Mylisz się, zamykam drzwi - na dwa zamki. rad_n pisze: Wg Ciebie producenci zamków do drzwi powinni zbankrutować a policję i sądy powinno się zlikwidować, bo wystarczy dobry "kaznodzieja" który powie wszystkim jak mają żyć i od razu wszyscy bez wyjątku się zmienią i będą żyć w zgodzie, harmonii i pokoju - jest nawet na to specjalna nazwa: utopia (piękna, idealna wizja doskonałego świata, tyle że nierealna). Znów bajdurzysz wiedząc co "wg mnie" powinni inni zrobić (producenci, policjanci, sądy...), co się stać powinno i by tak się stało wystarczy jakiś dobry "kaznodzieja"... Ciekawa bajeczka autorstwa rad_n. Ale, ale co tam bajki. Mam drugi sukces w postaci wspólnego zdania: takie podejście jest faktycznie utopią, nierealną wizją świata, o której nikt tu przed Tobą nie pisał.   Przypominam, że tematyka naszej wymiany zdań dotyczy zachowań obecnego właściciela historycznego, cennego dla wielu krótkofalowców w Polsce i na świecie znaku HF0POL. Zachowań, o których publicznie przyznał się tu na tym forum pisząc, że zrobił "mały eksperyment", a jak się zezłościł, bo nie uzyskał akceptacji na forum, to zrobił na złość - jak widać innym i sobie, i teraz ma z tym problem żaląc się tu i ówdzie. Ma co chciał i to są fakty rad_n. SP9GMK pisze: Postanowiłem zrobić mały eksperyment i wystąpiłem do UKE o HF0POL (jako pozwolenie dodatkowe na 1 rok) - szczerze, to nie spodziewałem się, że ten znak dostanę - ale Urząd zadziałał normalnie i zdrowo i pozwolenie dostałem. Początkowo planowałem dać temu znakowi wygasnąć w 2017 roku...ale...zaczął się ,,cyrk na PKI" i wylewanie na mnie pomyj, groźby rękoczynów i jeszcze inne ,,kwiatki" toteż trochę na złość w kwietniu 2016 postarałem się o pozwolenie kategorii 1. ze znakiem HF0POL - malkontentom na złość. Dobrej nocy i dobrej niedzieli wszystkim bez wyjątku życzę. |
PRZEJDŹ NA FORUM