Witam wszystkich SQ1SGB
witaj Sebastian,
daaawno temu byłem (wczesne lata 80-te) w zatoce statkiem z zaopatrzeniem ale "władza" statkowa nie pozwoliła zejsc na ląd. trudno sie mówi. bakcuyla jednak połknałem. no może nie aż tak głeboko aby "zaszyc sie" na 8 m-cy nie mniej od lat pomysł pączkował. w miedzyczasie mój krajanin z Rybnika Tomek Koterski pojechał na Arcowskiego jako mechanik od agregatów i amfibii (na pewno znajdziesz info o nim). po powrocie z zimowania włozył wiele trudu aby wybic mi z głowy pomysł zimowania. kilka lat temu pracujac dla firmy zarządzającej małymi wycieczkowcami które jeżdża w czarterze na Antarktyde zapytalem czy w czasie cruisu mógłbym wysiąśc na Arctowskim i byc potem zabranym przed końcem lata. odpowiedź napawała optymizmem. w ub r. dostałem sygnał że moge podjac starania czyli uzyskac zgode PAN na kilkutygodniowy pobyt na stacji. postawiono mi jeszcze tysiąc innych dodtkowych warunków ale to nie miejsce na wykład. w każdym razie zaświeciło sie światełko w tunelu. w międzyczasie "urodził sie" nowy bohater naszych czasów i niczym Rejtan obronił HF0POL przed mozliwościa korzystania ze stacji. Nie powiem sporo "pary uszło mi z gwizdka" po tej Rejtanowskim zagraniu. własciwie to jestem pewien że HF0POL juz nigdy nie pojawi sie na Arcowskim. a to co napisałes jest tego najlepszym dowodem. sezon sie skończył ale nastepny szybko nadejdzie. właściwie to byłem już całkiem niedaleko. w 2014 r. w listopadzie byłem kilka dni w Ushuaia (serwis na kilku statkach). rozmawiałem z kilkoma znajomymi którzy tam w międzyczasie osiedli. miasto się rozrosło niebotycznie aż trudno było poznac wiele miejsc. fotkę z Ushuaia wyśle Ci na priva. jest bardzo prawdopodobne że w br. równiez tam pojade. ale czy dojade na Arctowskiego? czy zdołam załatwić wszystkie pozwolenia?? tego nie wiem. życze spokojnego zimowania, bez burz i sniezyc!
powodzenia jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM