Indoktrynacja na pasmach
[quote=rad_n]
    SP5ELA pisze:

      rad_n pisze:


      Jeśli wszyscy będą tak robić (kazania na pasmach, nadawanie muzyki, puszczanie reklam, kampanie wyborcze itd.), to nie będzie gdzie ustawić VFO i trzeba będzie w ogóle nie dotykać przycisku POWER. W poważnym kraju już by panowie mieli zabrane pozwolenia (na przykład w USA, nie wiem czy wiecie, ale na przykład W1AW aby móc nadawać regularnie komunikaty, kursy CW itd., musi mieć na to specjalne dodatkowe pozwolenie od FCC jako stacja broadcastingowa, mimo że tematyka jest radioamatorska bardzo szczęśliwy).


    Czy to byli muzułmanie?


1) A co konkretne wyznanie ma do rzeczy? Czy bycie katolikiem/muzułmaninem/judaistą/świadkiem Jechowy (niepotrzebne skreślić) wszystko usprawiedliwia?

    SP5ELA pisze:


    Wiesz co SWL-u. Telegrafia, która podobno jest sztuką piękną, jest odporna na kazania. DIGI też, choć tu życiorysy frustraci nadają.



2) Nie jestem SWL-em tylko nadawcą
3) Znam CW (i używam na pasmach) choć nie uważam, że jest w czymkolwiek piękniejszą emisją niż jakakolwiek inna.
4) Do frustratów raczej nie należę (choć odrobina frustracji w życiu jest potrzebna, bez niej pojawia się fiksacja - takie zaburzenie rozwojowe charakteryzujące się "odpornością na zmiany") ale do tych, co chodzą z podkulonym ogonem też nie. (edit: to tak w kontekście, że też DIGI nie jest mi obce, swoją drogą CW to też emisja cyfrowa)
[/quote]


Wzbij sie na wyżyny intelektu..
W tym konkretnym przypadku chodziło o nasłuch "nawiedzonych" na paśmie. Stąd celowe użycie "SWL". I bez urazy.
Nie znam ciebie, nie wiem kim jesteś i jest mi to w zasadzie obojętne. To forum pki tak ma.

73


  PRZEJDŹ NA FORUM