wbielak pisze:

SP5ELA pisze:


Nie ma takiej możliwości (to na co w naiwności się daliście nabrać), łapówki, prezenty, kumoterstwo, znajomości, przekupstwo, kolesiostwo, etc. - nie wchodzi w rachubę. Administrator to jest "maszyna", bezduszna, apolityczna, bezwyznaniowa, bezpaństwowa. Administrator działa wg. ustalonego standardu pracy. Administrator wyższego poziomu sam sobie wyznacza standardy pracy. Standardy pracy zazwyczaj nie są też objęte umowami. To jest inny poziom sofistykacji.

Jak maszyna zyskuje samoświadomość i zaczyna sobie sama wyznaczać standardy pracy to trzeba ją czymprędzej zniszczyć zanim ona zniszczy nas wszystkich.
Jak pracownik zaczyna sam sobie wyznaczać standardy pracy to trzeba go zwolnić.
Miałem kiedyś takiego pracownika. Też uważał że jest najlepszy na świecie i sam sobie wyznaczał standardy (dokumentacja projektu była niepotrzebna a godzina przyjścia do roboty orientacyjna)... życzyłem mu szerokiej drogi.

@Maciek

Rozumiem że mojej ograniczonej czasowo oferty społecznego administrowania też nie bierzesz pod uwagę?